Większość z nas tuż przed nadejściem nowego roku wyznacza listę postanowień do wypełnienia. Niestety, zapominamy o niej już po kilku dniach i obiecujemy sobie postarać się lepiej za rok. Oto propozycje dietetycznych postanowień, które łatwo spełnić. Dietetyczne postanowienia nie muszą być wielkimi wyrzeczeniami. Mogą to być drobne zmiany w naszych przyzwyczajeniach, które dobrze wpłyną na figurę i samopoczucie.
Nr 1 – będę pić więcej wody
Odpowiednie nawodnienie organizmu to podstawa. Dziennie należy wypijać minimum 1,5-2 litrów wody. Każdy z nas o tym wie, ale nie każdy się do tego stosuje. Wodę jednak warto pić, najlepiej często i w małych ilościach. Dobrze jest wypić szklankę wody na 10 minut przed i po posiłku. Picie wody poprawia trawienie, powstrzymuje apetyt, pomaga właściwie wyrzeźbić mięśnie, redukuje cellulit, wspomaga prawidłową pracę wątroby i dodaje energii. To jednak nie wszystko, lista korzyści płynących z regularnego picia wody jest znacznie dłuższa. O wszystkich można się przekonać samemu, wypijając dziennie odpowiednią ilość niegazowanej wody mineralnej.
Nr 2 – będę jeść regularnie
O regularnym jedzeniu nigdy nie należy zapominać. Każdego dnia należy jeść 5 posiłków dziennie, mniej więcej co 3 godziny – śniadanie, II śniadanie, lunch, obiad i kolacja. Żadnego posiłku nie wolno pomijać, a zwłaszcza śniadania, które daje nam energię na cały dzień. Nie można też doprowadzać żołądka do uczucia głodu, to tylko niepotrzebnie osłabia i wyniszcza organizm. Regularne posiłki powodują, że organizm na bieżąco otrzymuje odpowiednią dawkę energii, więc nie musi odkładać jej zapasu w postaci tkanki tłuszczowej. Co więcej, jedzenie w regularnych odstępach czasu powstrzymuje nas od podjadania, zwłaszcza niekorzystnie wpływających na figurę słodyczy.
Nr 3 – zadbam o odpowiednią ilość witamin i składników mineralnych
Witaminy i składniki mineralne są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Najlepiej dostarczać je w sposób naturalny – jedząc warzywa i owoce. Suplementy diety bogate w witaminy lepiej odstawić na półkę i korzystać z nich tylko w przypadkach wyjątkowych. Witaminy z natury są najlepsze, w dodatku owoce i warzywa są pyszne. Owoce jemy oczywiście na surowo, więc nie ma problemu z utratą witamin w termicznej obróbce, jak w przypadku warzyw. Dlatego też warzywa najlepiej przygotowywać na parze, gotując je w wodzie pozbawiamy je większości składników.
Nr 4 – ograniczę słodycze
Jeśli dotąd słodycze były ważnym elementem codziennej diety, trudno będzie je od razu całkowicie wyeliminować. Lepiej będzie ograniczać ich spożywaną ilości krok po kroku. Warto wymienić czekoladowe batoniki na chrupiące i zdrowe przekąski, np. marchewkę, jabłko czy kalarepkę. Nie dość, że są dobrym źródłem witamin, to w dodatku zaspokoją uczucie dokuczającego głodu między posiłkami (a taki od czasu do czasu pojawia się u każdego). Batoniki czy ciasteczka to jedynie źródło pustych kalorii i dużej ilości cukru.
Nr 5 – zmienię dietę na zdrowszą
Oczywiście nie ma tu mowy o przewartościowywaniu całej diety i ograniczaniu wszystkiego. Dieta na nowy rok to przede wszystkim zmiana dotychczasowych przyzwyczajeń, włączenie do codziennego menu więcej warzyw, owoców i innych, zdrowych składników. Nowa dieta powinna uwzględniać więcej ryb, kaszy i pełnoziarnistego pieczywa, aby zapewnić organizmowi różnorodność dostarczanych składników. Najlepiej codziennie wypełniać swój jadłospis 5 porcjami owoców i warzyw, ale za każdym razem powinien to być inny produkt, jedną porcję może stanowić np. szklanka soku. Nie można też zastępować warzyw owocami, należy jeść i to, i to.
Dotychczasowe, stare menu powinno pójść więc w zapomnienie. Nowa dieta ma być właściwie zbilansowana pod względem makro i mikroelementów.
Dietetyczne postanowienia noworoczne wcale nie są takie straszne. Warto wytrwać w ich spełnianiu, aby cieszyć się zdrowiem.
KOMENTARZE