Każda kobieta marzy o tym, by mieć nienaganną figurę, a przy tym czuć się doskonale. Niestety, natura potrafi płatać figle, czego efektem są nadprogramowe kilogramy. Walka z odstającym brzuszkiem, zbyt szerokimi biodrami i dużą pupą wymaga samodyscypliny i samozaparcia. Potrzebny jest także czas i niemały wysiłek – diety cud w rzeczywistości nie istnieją, a funkcjonujące w społeczeństwie propozycje najczęściej kończą się efektem jo-jo. Wiele odchudzających się kobiet rezygnuje z podjętej walki – twierdząc, że podejmowane działania i wysiłek i tak nie przyniosą pożądanych efektów. Jakie wymówki najczęściej wymyślają odchudzające się kobiety?
Nie mam czasu na odchudzanie
Odchudzanie to przede wszystkim regularna i racjonalna dieta. Należy zjadać regularne posiłki w niewielkich ilościach, zwracając przy tym uwagę na kaloryczność oraz wartości odżywcze poszczególnych potraw. Zdecydowanie należy odstawić fast foody oraz słodkie i słone przekąski. Przygotowanie posiłku wymaga czasu, wskazane jest także, aby jego spożywanie odbywało się w sposób spokojny i bez pośpiechu. Dla wielu kobiet, często łączących obowiązki żony i matki z pracą zawodową, jest to bariera nie do przeskoczenia. Nic więc dziwnego, że wiele odchudzających się kobiet twierdzi, że nie ma czasu na dietę. Wymówki dotyczące braku czasu na odchudzanie pojawiają się niezwykle często.
Co zrobić w tej sytuacji? Przede wszystkim zmienić własne nawyki, mobilizując rodzinę do większego zaangażowania się w sprawy stricte rodzinne. Część obowiązków domowych można przekazać mężowi i dzieciom, zyskując tym samym cenny czas dla siebie. Warto także ustalić stałe godziny posiłków, mobilizując wszystkich członków rodziny do respektowania tychże ustaleń.
Czy przetrwam czas diety?
Równie popularne wymówki to zakładanie z góry, że się nie uda. Dieta wymaga wielu wyrzeczeń, zwłaszcza kulinarnych. Czas trwania diety jest różny, w rzeczywistości zależy on od organizmu danej kobiety oraz jego podatności na odchudzanie. W praktyce oznacza to, że stosując tę samą dietę jedna kobieta schudnie trzy kilogramy w ciągu dwóch tygodni, a inna potrzebuje co najmniej miesiąca.
Nie należy jednak zrażać się tym faktem i pod żadnym względem zniechęcać się do dalszych działań. Warto skonsultować swój problem z zaufaną przyjaciółką, która będzie skutecznie wspierać w działaniach, motywując do dalszej walki. Ważną funkcję na tej płaszczyźnie odgrywa także rodzina, która powinna docenić wysiłek kobiety, chwaląc każdy utracony kilogram.
Owszem, mogą pojawiać się chwile zwątpienia lub kryzys, w którym poczujemy nieodpartą chęć na słodycze, jednakże w tym przypadku priorytetem jest nasza silna wola oraz chęć wytrwania w postanowieniu. Zamiast słodkiej przekąski warto zjeść marchewkę lub wypić sok warzywny – są to produkty smaczne i zdrowe jednocześnie.
Pomocna może okazać się szczera rozmowa z zaufaną przyjaciółką, która bez wątpienia udzieli duchowego wsparcia. Optymalnym rozwiązaniem okazuje się wspólne odchudzanie z przyjaciółką, a nawet z partnerem – w tej sytuacji istnieje możliwość wzajemnego motywowania się do dalszych działań i wspólna radość z najdrobniejszych sukcesów.
Fakt ten dotyczy także aktywności fizycznej, która w przypadku odchudzania stanowi bardzo ważny element.
KOMENTARZE